W lipcu Kasia i Marcin złożyli sobie wzajemnie obietnicę miłości.
Ten dzień był pełen miłości i radości. Coś niesamowitego.
Nie widziałam jeszcze tak swobodnej i radosnej atmosfery podczas dnia ślubu.
Kasia i Marcin to niesamowicie pozytywni ludzie, podobnie jak ich rodziny.
Zdarzyły się również momenty pełne wzruszenia, takie jak błogosławieństwo rodziców.
Ten dzień był wyjątkowy dla wszystkich.
Plener zrealizowaliśmy w pobliskim lesie, na polach i łąkach.
Zapomniałam już jak pięknie jest w okolicach mojej rodzinnej miejscowości.
Zapraszam do skróconego reportażu z pięknego dnia Kasi i Marcina.