W niedzielę odwiedziłam z rodzicami Ciocię i Wujka z okazji jego urodzin.
Mieszkają na Bobrowym. Taka mała wioseczka, parę domków.
Lubię tam przyjeżdżać bo jest to dla mnie jakiegoś rodzaju wytchnienie. Uwielbiam tamten klimat.
Tuż przy domu rośnie las, a w nim pagórki i doliny. Cudownie.
Oto kilka zdjęć z mojej wyprawy w to miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz